BENEDICTUS DLA PAŃ NA WIGRACH

W uroczym zakątku Suwalszczyzny, jakim jest pokamedulski klasztor na Wigrach, odbyło się w dniach 3 i 4 października 2020 r. regionalne spotkanie grup Benedictus z Kwidzyna i Ełku. Grupa kwidzyńska wyruszyła o godz. 5:00 rano pod opieką S. Przełożonej Krystiany Chojnackiej oraz w towarzystwie S. Mistrzyni Karoliny Gajek i Sióstr Juniorystek. Deszczowa pogoda nie sprzyjała szybkiej jeździe.
Grupa Ełcka wyjechała o godz. 8:00, wraz z siostrami: S. P. Ignacją Skowronek, S. Blanką Szymańską, S. P. Benedettą Górską, S. Marciną Strzelec, S. Donatą Topa i juniorystką S. Hildegardą. O godz. 9:30 w kościele pw. św. Aleksandra w Suwałkach pomodliłyśmy się przy grobie Sługi Bożego Ks. Kazimierza Hamerszmita i zwiedziłyśmy izbę pamięci, w której zgromadzono pamiątki po tym świątobliwym kapłanie. Historię życia ks. Hamerszmita
przybliżył nam proboszcz tej parafii Ks. Kazimierz Gryboś. Potem udałyśmy się pobliskiego kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, gdzie trwa wieczysta adoracja. Wracałyśmy stamtąd w strugach deszczu, ale humor nam się poprawił, kiedy Ks. Proboszcz Gryboś zaproponował nam grochówkę z polowej kuchni. Potem było już … tylko lepiej.
O godz. 11:30 obie grupy spotkały się przy Muzeum Wigierskiego Parku Narodowego w Starym Folwarku. Po zwiedzeniu tego ciekawego miejsca udałyśmy się na Wigry, gdzie w domu Pani Aurelii i Pani Kasi, miałyśmy zapewnione noclegi i posiłki. Po rozlokowaniu się w pokojach, zjadłyśmy na obiad smacznego miętusa z jeziora wigierskiego. Potem Pani Kasia pokazała nam jak się piecze sękacze. Po podwieczorku (panie przywiozły dobre ciasto) udałyśmy się na wzgórze do pokamedulskiego klasztoru.

O godz. 15:00 w kaplicy adoracji odmówiłyśmy wspólnie Koronkę do Bożego Miłosierdzia, następnie trwałyśmy na modlitwie, której przewodziła S. Benedetta. O godz. 16:00 w galerii domu rekolekcyjnego wysłuchałyśmy konferencji ks. dra Tomasza Bondzio pt. „Miedzy szukaniem a znalezieniem”. Skłoniła nas ona do głębokiej refleksji nad poszukiwaniem Boga w naszym życiu. Z historią klasztoru wigierskiego w bardzo interesujący sposób zapoznał nas Ks. dr Jacek Stefański. Pokazał nam krypty oraz apartament, w którym zatrzymał się Ojciec Święty Jan Paweł II
podczas swojego pobytu na Wigrach w 1999 r.  Wracając na kolację do domu pani Aurelii zachwycałyśmy się pięknem krajobrazu wokół klasztoru (z każdej strony jezioro i las). Ponieważ to była pierwsza sobota miesiąca uczestniczyłyśmy o godz. 19:00 w Modlitwie Różańcowej a następnie w Eucharystii, której przewodniczył proboszcz wigierskiej parafii Ks. dr Jacek Nogowski. Przywitał naszą grupę bardzo serdecznie i modlił się w naszych intencjach. Po Mszy Świętej była uroczysta procesja wokół kościoła, podczas której śpiewaliśmy Litanię Loretańską. Ten modlitewny wieczór fatimski zakończył się odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego. Jednak o spaniu nie było mowy bo mąż pani Aurelii na podwórku rozpalił grilla i zaczęła się radosna biesiada.
Nazajutrz po modlitwie i śniadaniu wyruszyliśmy do Sejn. Proboszcz Ks. prał. Zbigniew Bzdak opowiedział nam o wyjątkowej figurze Matki Bożej Sejneńskiej i historii kultu maryjnego w tym Sanktuarium. W drodze do Studzienicznej, zatrzymaliśmy się na chwilę w Gibach, w miejscu upamiętniającym ofiary Obławy Augustowskiej. O godz. 11:00 uczestniczyłyśmy we Mszy Świętej w kościele, w Studzienicznej pod przewodnictwem proboszcza Ks. Arkadiusza Pietuszewskiego. Opowiedział on nam o historii Sanktuarium Matki Bożej Studzieniczańskiej oraz o wizycie Jana Pawła II w tym wyjątkowym miejscu (papież przypłynął wtedy statkiem z Augustowa). Udałyśmy się do kaplicy na wyspie, gdzie znajduje się cudowny wizerunek Matki Bożej, naszym modlitwom przewodniczyła S. Ignacja.
Na obiad zaserwowano nam tradycyjne tutejsze danie kartacze z mięsem.

Powoli nadchodził czas pożegnania. Panie i siostry z Ełku, jako gospodynie tego spotkania, wręczyły gościom z Kwidzyna upominki: książkę o Szlakach Papieskich oraz fartuszki kucharskie – dla pań zielone z wizerunkiem św. Hildegardy a dla sióstr biało-czarne z napisem „ora et labora”. One natychmiast wystroiły się w te fartuszki, no i oczywiście trzeba było to uwiecznić na zdjęciach. S. Krystiana podziękowała w imieniu grupy kwidzyńskiej i zaprosiła Ełczanki na rewizytę do Kwidzyna. Dodatkową atrakcją były zafundowane na pożegnanie przez ks. proboszcza wyśmienite lody. Grupa kwidzyńska wyruszyła w drogę powrotną do domu a grupa ełcka pojechała jeszcze do Rajgrodu, aby pod kierunkiem S. Marciny, pomodlić się przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej, Królowej Rodzin, gdzie co roku odbywa się pielgrzymka kobiet.
To był wspaniały czas, w którym mogłyśmy doświadczyć bogatych w przeżyć duchowych, zachwycić się pięknem przyrody, odczuć radość wspólnoty a przede wszystkim wspólnie uwielbić Boga za jego dary.